Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że tradycyjnie organizowany dzień otwarty dla dzieci w grodziskiej komendzie stał się tygodniem otwartym. Chętnych do odwiedzenia naszej jednostki było tak wielu, że strażacy musieli poświecić najmłodszym po kilka godzin dziennie przez okrągły tydzień. Na szczęście zadanie to udało się pogodzić z realizacją codziennych obowiązków służbowych.
Jak wygląda codzienna służba strażaków? Jakim sprzętem dysponują? Te i inne tajemnice można było poznać w czasie drzwi otwartych komendy. Można było zobaczyć od środka, jak wygląda codzienna służba strażaków i praca na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców powiatu grodziskiego.
Dla dzieci przygotowano:
- Stoisko Wielkopolskiego Muzeum Pożarnictwa, przy którym najmłodsi mogli zapoznać się z historycznym sprzętem gaśniczym oraz elementami umundurowania i alarmowania z przeszłości,
- Symulator zagrożeń pożarowych,
- Pokazy pojazdów i sprzętu, „zadymione pomieszczenie”,
- Sprawnościowy tor przeszkód, na którym nie mogło zabraknąć „lania wody”
- Strefa dmuchańców.
Wiele odwiedzających komendę dzieci deklarowało, że w przyszłości chcieliby zostać strażakami. Czy te marzenia uda się spełnić?
Dni otwarte w grodziskiej strażnicy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Nie potrafiliśmy odmówić żadnemu dziecku w związku, z czym akcja dni otwartych kontynuowana będzie w przyszłym roku.
Więcej na:
Grodzisk Nasze Miasto
oraz
KP PSP Grodzisk Wlkp.
Opracowanie: bryg. Marcin Nowak – KP PSP w Grodzisku Wlkp.
Zdjęcia: Anna Borowiak – Grodzisk Nasze Miasto, Piotr Tomiak, Hubert Koler